W poniedziałek 10 kwietnia doszło do zdarzenia, które wymagało interwencji służb ratunkowych. Mężczyzna, który wędkował z towarzyszem na pontonie, nagle zaczął odczuwać problemy zdrowotne. Incydent miał miejsce na morzu, w okolicach miejscowości Dźwirzyno. Służby ratunkowe natychmiast otrzymały zgłoszenie i przystąpiły do akcji, aby udzielić pomocy poszkodowanemu.
W momencie, gdy na miejsce zdarzenia dotarły służby ratunkowe, włącznie z ratownikami SAR z Brzegowej Stacji Ratownictwa z Kołobrzegu, strażą pożarną oraz karetką pogotowia, okazało się, że ponton znajdował się w zupełnie innym miejscu, niż pierwotnie zgłoszono – około 2 mil morskich na północny wschód od dźwirzyńskiego portu. Dodatkowo utrudniał fakt, że ponton był w kolorze szarym.
Jednak ratownicy nie poddali się i po intensywnej poszukiwawczej akcji odnaleźli zaginiony ponton oraz mężczyznę. Natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej i popłynęli z nim do portu. Tam przekazano go do karetki pogotowia, która przetransportowała poszkodowanego do szpitala. Niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanemu.
Fot/info: e-kg.pl
Wyrazy współczucia dla rodziny